Tradycja Halloween utrwaliła się w Polsce na dobre. Oprócz przebrań i wędrówek po domach w celu uzbierania jak największej ilości słodyczy, ważnym punktem tego wieczoru stają się maratony filmowe.

30 października miłośnicy horrorów oraz widzowie o mocnych nerwach mieli okazję uczestniczyć w Wieczorze Filmów Grozy, który został zorganizowany przez Szkolny Klub Filmowy, działający przy Gimnazjum nr 1. Opiekunami młodzieży były panie: Olga Meredyk, Katarzyna Perzyńska i Katarzyna Chmielewska.

Filmy na Halloween najlepiej oglądać w odpowiedniej atmosferze, w zaciemnionym pomieszczeniu, przy zgaszonym świetle. I tak też było w naszej bibliotece. Wieczorem zaroiło się tłumem strzyg, wampirów, zombie i innych straszydeł. Wcześniej członkowie SKF zadbali o specjalną na tę okazję dekorację: dynie, świece, duchy, wiedźmy, czarne koty. Wszystko to wprowadzało nas w niezwykle mroczny klimat.

Na ten wieczór przygotowaliśmy dwa mrożące krew w żyłach filmy: „Widmo 2” i  „Rec 3”. Pierwszy z nich to thriller psychologiczny. Mieszkająca w Tokio para młodych Amerykanów odkrywa, że na zdjęciach, które robi, pojawiają się niesamowite postaci przypominające duchy. „Rec 3” opowiadał historię Klary, którą poznaliśmy w najszczęśliwszym dniu jej życia. Jednak słowa przysięgi: „póki śmierć nas nie rozłączy” nabrały szybko zupełnie nowego, złowrogiego znaczenia. Morderczy wirus zamienił gości weselnych w krwiożercze monstra. Panna młoda musiała rozpocząć desperacką walkę o przetrwanie.

Mimo, że gatunkiem filmowym, który dominował na wieczorku był horror, to gimnazjaliści w świetnych humorach opuścili mury naszej szkoły z pytaniem, „czy powtórzymy to za rok?”