Ponad sześć i pół tysiąca złotych będą kosztować naprawy małej architektury i znaków drogowych zniszczonych przez wandali w ostatnim czasie. Pieniądze na ten cel trzeba znaleźć w budżecie Miasta.

 Od początku stycznia 2013 roku nieznani sprawcy uszkodzili:

• Znak na ul. Batorego – koszt ok. 300 zł
• Lustro na  ul. Podmiejskiej – koszt 1000 zł

 Ponadto powyginano 10 innych znaków drogowych, których naprawa będzie kosztować około 300 zł.

Spośród 274 koszy ulicznych rozstawionych na ulicach Mławy, od 1 grudnia 2012 roku zniszczono 22, a 4 kolejne uszkodzono. Koszt zakupu zniszczonych pojemników oraz naprawy zepsutych wyniesie około 4300 zł. W tym samym okresie uszkodzono 2 ławki ustawione przy ul. Kopernika. Zastąpienie 13 połamanych szczeblin nowymi będzie kosztować miasto 624 zł.

Łączne koszty jakie musimy ponieść w związku ze zniszczeniem mienia publicznego wyniosą ponad 6500 zł.

Magdalena Grzywacz/Rzecznik Prasowy UMM