W dniach 9- 14 października odbyło się kolejne spotkanie, trwającego w naszej szkole, projektu ‘Comenius’ IMAGINE. Wizyta zorganizowana była na Słowacji. Wzięła w niej udział czteroosobowa delegacja z naszej szkoły w składzie dwie nauczycielki- Beata Wójciak i Katarzyna Perzyńska oraz dwie uczennice klasy III C- Paulina Cendrowska i Natalia Kuchar. Uczennice, tak jak poprzednio, były laureatkami szkolnych konkursów związanych z projektem.
Głównym celem słowackiego spotkania była integracja krajów partnerskich, poznanie kultury gospodarzy oraz wybranie maskotki projektu. Oglądaliśmy również zdjęcia i filmy ze spotkania, które odbyło się na Litwie. Nie obyło się, oczywiście, bez wzruszeń, śmiechu i „wspominek”.
Spotkanie na Słowacji przebiegało trochę inaczej niż poprzednie. Więcej podróżowaliśmy. Zaczęliśmy od zwiedzenia słowackiej Stolicy- Bratysławy. Tam mieliśmy okazję odwiedzić zamek królewski, katedrę oraz przejść ulicami Starego Miasta. Po zakończeniu zwiedzania stolicy wyjechaliśmy w stronę kolejnego punktu naszej podróży, którym była górska miejscowość Strebske Pleso. W okolicach tej miejscowości spędziliśmy dwa dni. Mieliśmy okazję obejrzeć słowackie skanseny, jaskinię o nazwie Vazecka, spróbować tradycyjnej potrawy słowackiej, która nazywa się haluszki oraz wyjść na spacer po Wysokich Tatrach. Głównym punktem spaceru było jezioro Strebsko, które zrobiło na wszystkich uczestnikach spotkania ogromne wrażenie.
W środę po niezapomnianych górskich wrażeniach pojechaliśmy dalej- do Świdnika, który był finałem naszej słowackiej podróży. Tam mieliśmy okazję przekonać się czy polska szkoła bardzo różni się od słowackiej i po spotkaniu z panią dyrektor, gospodarze skrupulatnie oprowadzili nas po swojej szkole, o nazwie Spojena Škola.
Okazało się, że nie ma dużej różnicy, poza tym, że jest w czymś w rodzaju polskiego zespołu szkół, w którego skład wchodzą: technikum hotelarskie, technikum ekonomiczne oraz szkoła zasadnicza czyli podstawówka.
Co ciekawe, po raz kolejny spotkaliśmy się z muzyką w szkole, która sygnalizowała początek i koniec przerwy. Kolejną bardzo interesującą sprawą jest fakt, że uczniowie technikum hotelarskiego mają praktyki w szkole, a menu w szkolnej stołówce jest zaprojektowane właśnie przez nich. Część z nich nawet bierze udział w gotowaniu.
Po wizycie w szkole, spróbowaniu popisowych potraw uczniów technikum hotelarskiego, mieliśmy również okazję spotkać się z zastępcą burmistrza, który również przyjął nas z ogromną radością. Mówił prawie w każdym języku, niestety angielski nie był jego mocną stroną. Opowiadał nam o Świdniku, jego historii i aktualnej działalności. Na koniec zostaliśmy obdarowani drobnymi upominkami.
Wizyta na Słowacji była bardzo miła. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Tym razem uczniowie także mieszkali w rodzinach gospodarzy, ale dużo krócej. Były to dwa dni, które spędziliśmy w Świdniku.
Pomimo mnóstwa czasu spędzonego w autobusie, każde z nas wizytę na Słowacji wspomina bardzo miło. Zżyliśmy się równie mocno jak na poprzednich spotkaniach, a pożegnanie także nie było łatwe. Nie udało nam się opanować łez i wzruszeń. Wiemy jednak, że pozostanie nam mnóstwo bezcennych wspomnień.