Oczywistym jest, że szkoła to nie tylko miejsce do nauki. Uczniowie klasy 2a wraz z wychowawczynią Panią Katarzyną Perzyńską postanowili udowodnić, że w szkole można bawić swię bardzo dobrze. We wtorek (16.05.2017) zorganizowali wieczorek gier planszowych, który w praktyce okazał się „wieczorkiem gier wszelakich”.
Założeniem tego spotkania miała być koleżeńska rywalizacja w grach planszowych. Jednak, jak to zwykle bywa, rzeczywistość była zupełnie inna. Najpopularniejszą grą wieczoru okazał się „Wygibajtus” („Twister”), który niewiele wspólnego ma z „planszówkami”.
Śmiechu było co nie miara, zabawy ogrom, a uczniowie pokazali, że lekcje wychowania fizycznego nie idą na marne. Mimo wszystko, nie zaniedbaliśmy gier planszowych. Te także były w użyciu. Uczestnicy wieczorku zaskakiwali się przedsiębiorczością podczas gry w „Monopol”, sprytem podczas gry w karty, a także znajomością dodawania i odejmowania grając w „Rummy”.
Kiedy „wygibasy” ciała i umysłu zmęczyły uczniów, zamówili pizzę. Zjedli śmiejąc się i uczestnicząc w karaoke.
W naszej szkole równie dobrze się bawimy, jak uczymy. Gimnazjum nr 1 jest szkołą, do której uczniowie chętnie wracają… nawet popołudniami.