Wystawę czasową pod takim tytułem otwarto 15 listopada 2017 r. w Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mławie. O historii badań archeologicznych w naszym mieście opowiadali podczas wernisażu dyrektor placówki Leszek Arent oraz prekursor mławskiej archeologii Andrzej Grzymkowski.
– Badania archeologiczne są prowadzone głównie w lecie, w słońcu, często w deszczu, na wietrze. Nie są czymś lekkim i łatwym – mówił tytułem wstępu dyrektor muzeum. Wystawę dokumentującą 45 lat badań archeologicznych mławskiego muzeum prezentował jej prekursor - Andrzej Grzymkowski. Zaznaczył, że sukcesy osiągane na tej niwie są owocem działań nie tylko samych archeologów czy muzeum. – Bez współpracy z lokalnym środowiskiem […] nie dałoby się wielu rzeczy uratować – wskazywał. Przykładem takiego znaleziska jest pozyskany niedawno przez placówkę cenny miecz, pochodzący prawdopodobnie z I w. p.n.e., znaleziony w polu pod Bońkowem przez Edwarda Wojtasia. Eksponat można już było zobaczyć w jednej z gablot, zaś sam znalazca również uczestniczył w otwarciu wystawy. – Ta współpraca była zawsze bardzo dobra. Skłamałbym, gdybym powiedział, że na przestrzeni 45 lat miałem jakieś problemy – dodał archeolog.
Na wystawie zaprezentowano m.in. szereg wyrobów rzemieślniczych, biżuterię, broń i stroje (podczas wernisażu zwiedzający mogli przez chwilę poczuć klimat dawnych czasów – panowie mieli okazję przymierzyć się do rzutu repliką oszczepu, a panie – założyć piękną, wzorowaną na autentycznej, biżuterię). Autorzy ekspozycji pokazali też, jak przed wiekami ubierano ludzi składanych do grobu i jak wyglądały stosy pogrzebowe. Całości dopełnia obszerna dokumentacja fotograficzna ze stanowisk archeologicznych.
Wystawa jest dostępna dla zwiedzających do końca marca 2018 r. Muzeum zaprasza do oglądania tej i pozostałych swoich ekspozycji we wtorki i czwartki w godz. 10.00-16.00; w środy, piątki i soboty od 9.00 do 14.00 oraz w niedziele między 10.00 a 13.00. Bilet normalny kosztuje 5 zł, a ulgowy – 3 zł (w niedziele wstęp jest bezpłatny).
