W bieżącym sezonie grzewczym (od października 2016 do 11 stycznia 2017 r.) funkcjonariusze Straży Miejskiej przeprowadzili 180 kontroli porządkowych, w trakcie których dokonali także przeglądów piecu i palenisk pod kątem używanego opału. Wiele z kontroli odbyło się po sygnałach mieszkańców.
Żadna z 30 kontroli przeprowadzonych w styczniu 2017 r. nie wykazała uchybień w zakresie stosowanego opału, ale w ubiegłym roku strażnicy kilkakrotnie sięgali po bloczki mandatowe. Odnotowali sporadyczne przypadki palenia w piecu opon, ubrań oraz płyt meblowych, lakierowanych i wiórowych. Mandat za palenie śmieci w przydomowym piecu może wynieść 500 zł.
Przypominamy, że w domowych piecach nie uzyskuje się tak wysokich temperatur spalania, które neutralizowałyby toksyczne substancje powstające w procesie palenia się odpadów. Z badań przeprowadzonych na potrzeby Planu Gospodarki Niskoemisyjnej (przyjęty w 2015 r.) wynika, że 47% dwutlenku węgla, który dostaje się do mławskiego powietrza, pochodzi z przydomowych kotłowni.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej podejmują interwencje na każdy sygnał obywateli. - W olbrzymiej większości przypadków okazuje się, że źródłem gryzącego dymu, który niepokoi mieszkańców, jest słabej jakości węgiel lub miał – informuje Marek Wysocki, komendant Straży Miejskiej w Mławie.
Każde zgłoszenie jest ważne i sprawdzane. Prosimy mieszkańców o współpracę - informacje można przekazywać, dzwoniąc pod numer: 986 lub 23 654 64 50 wew. 900.