Pełną humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji adaptację popularnej bajki „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” wystawili uczniowie klasy II a Szkoły Podstawowej nr 7 w Mławie.
W tej wersji spotykamy oczywiście bohaterów znanych z klasycznej historii spisanej po raz pierwszy przez braci Grimm, tutaj jednak ich losy toczą się nieco inaczej. Myśliwy dość opieszale przyjmuje od złej macochy zlecenie zgładzenia pięknej Śnieżki, bo jest „zarobiony” ratowaniem Czerwonego Kapturka; sama macocha pada ofiarą własnego podstępu, kosztując zatrutą połówkę jabłka; zaś przystojny książę godzi ożenić się ze Śnieżką, bo… nie będzie musiał jej całować (wszak ta ostatnia nie jest żabą, którą – zgodnie z bajkową tradycją – trzeba odczarowywać pocałunkiem). Gdy dorzucimy do tego jeszcze mocno uwspółcześnioną ścieżkę dźwiękową (popularne przeboje disco-polo), otrzymamy zaskakujące świetną grą aktorską i wysmakowanym humorem przedstawienie, często nagradzane przez widownię oklaskami.
Spektakl zaprezentowali uczniowie klasy II a. Do gry przygotowały je wcześniej nauczycielki: Anna Szymańska, Marta Barioni i Jolanta Tyl (wychowawczyni II a). Przedstawienie wystawiono czterokrotnie – dwa razy w czwartek 26 kwietnia i dwa razy nazajutrz. Obejrzały je najmłodsze dzieci uczęszczające do Zespołu Placówek Oświatowych nr 3 (przedszkolaki począwszy od czterolatków i uczniowie klas I-III) oraz mali goście z Miejskiego Przedszkola Samorządowego nr 4 w Mławie. Na widowni pojawili się także m.in. Burmistrz Miasta Mława Sławomir Kowalewski oraz Wiceprzewodniczący Rady Miasta Mława Krzysztof Wasiłowski – prywatnie dziadek jednej z aktorek.
Była to już druga taka inicjatywa przygotowana w ZPO nr 3. W poprzednim półroczu uczniowie wystawili „Dziewczynkę z zapałkami”, która również spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem.
KN / UMM
