200 lat życzyli jubilatce goście zaproszeni na 101 urodziny pani Stanisławy Rzeplińskiej. We wtorek 4 października br. jubilatkę odwiedzili burmistrz Sławomir Kowalewski oraz Marzena Lipińska – kierownik Urzędu Stanu Cywilnego .
Oboje złożyli pani Stanisławie najserdeczniejsze życzenia, wręczyli dyplom gratulacyjny oraz kwiaty.
Pani Stanisława urodziła się w Rudzie. Zamieszkała w Mławie w 1933 roku, tuż po tym , jak wyszła za mąż za Stanisława Rzeplińskiego. Początkowo małżonkowie mieszkali w domu przy ul. Wymyślin, potem przeprowadzili się na Szkolną. Od 24 lat pani Stanisława jest wdową, mieszka z córką Ireną i jest często odwiedzana przez syna, synową, wnuczkę, dwoje prawnucząt oraz wielu dobrych przyjaciół z sąsiedztwa.
Po krótkim epizodzie związanym z pracą zawodową, w 1956 roku zdecydowała się zostać w domu. Chciała dbać o rodzinne gniazdo i przygotowywać świeże posiłki dla męża i dzieci. Wszyscy, którzy ich kosztowali zaświadczają, że gotowała z pasją. Najlepiej wspominają łakocie z kuchni pani Stanisławy, a szczególnie puszyste pączki, którym nikt nie mógł się oprzeć. Dziś jubilatka już nie gotuje, ale wciąż imponuje innym dobrym humorem i pogodą ducha.
Pani Stanisławie życzymy uśmiechu i kolejnych, trzycyfrowych jubileuszy.
mg
